Nowo budowany chodnik na ul.Kościelnej łączy się ze ścieżką
rowerową, której nie można raczej nazwać ścieżką rowerową, lecz po prostu
czerwoną kostką. Owa "ścieżka" to zaledwie ok. 1 m szerokości. To nie
koniec paradoksu.... Nie dość że dróżka jest maleńka to jeszcze wstawione są w
jej środek trzy znaki, jeden za drugim. Jak mają się poruszać rowerzyści po
takiej ścieżce?! Nikt nie potrafi udzielić odpowiedzi na to pytanie...Paradoks...
KS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz